Drugie z trzech wesel już mam zaliczone :) Puki co planowane jest jeszcze jedno, lecz poprzednie jest dowodem, że jeszcze wszystko może się wydarzyć. Na poprzednim nie porobiłam nic zdjęć, tak tym razem nadrobiłam, wszystko odbyło się w Przysiekach, koło Jasła. Byłam osobą towarzyszącą dla znajomego Mariusza, większość zdjęć została wykonana przez niego.
Śliczna sukieneczka :):*
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia :*
OdpowiedzUsuńA sukienka prześliczna :D
grlfashion.blogspot.com
Wyglądasz prześlicznie w tej sukience ❤
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że zaskoczył mnie dobór butów :)
OdpowiedzUsuńAlternatywa dla balerin (czyt. platfusów) :) Chciałam pobalować, a ciężko by było w butach które obgryzaja i czuć każdy kamyczek pod butami :)
Usuń