W poprzednim wpisie wyjawiłam wszystko co dał mi rok prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej, link TUTAJ.
Więc dziś może zdradzę #backstage, czyli jak wyglądał sam dzień świętowania pierwszych urodzin mojego dziecka 🦋
Technicznie... jeden wielki pechowy dzień. Zaczęło się od tego, że mieszkam od września sama i okropnie mi się przez to rano nudziło (z reszta jak od początku miesiąca). Potem jakie było moje zdziwienie, gdy się okazało że nowy eyeliner jest do kitu... wpis o nim będzie nafaszerowany negatywami także osobom chcącym praktykować pozytywne myślenie od razu uprzedzam, nie czytać. Potem wielkie zaskoczenie po otwarciu brokatowego eyeliner'a - zasechł 😔 Próbowałam odetkać na wszelkie możliwe sposoby niestety cały produkt zasechł w środku opakowania- wylądował w koszu. Po zakręceniu włosów chcę po raz pierwszy w tym miesiącu użyć lakieru do włosów - zepsuty spray! Nie psiknie ani jedna mgiełka - kierunek kosz. Gdy już kumpel przyjechał już nie myślałam o tych dramatach... aż do momentu gdy idąc na kładkę balon zahaczył o krzaka i pękł... na szczęście hel utrzymał się do końca sesji. Swoją drogą warunki sesji były hardkorowe albo ciągle wiało obracając brzydko balon i rozwalając moje włosy, albo wyszło ostre słońce przepalające zdjęcia... a do tego jak to w weekendy bywa pełno narodu wybrało się na rezerwat, na samo szukanie wolnego miejsca przepadła godzina jak nie lepiej, a narzekają że miasto się niby wyludnia jakoś w weekendy tego nie widać!
Jako finał dnia nowa druga do Staszowa... bo Daleszyce rozkopane to musiałam jechać przez Radlin gdzie jest o zgrozo odcinkowy pomiar prędkości, a potem przez Łagów - na wjeździe fotoradar, a potem zakręt na zakręcie i ciemność wszędzie ciemność, bo latarni brak. Na szczęście miałam odebrać dokumentację od pani również wykonującej wolny zawód, więc nie miała pretensji o godzinę jeszcze pomogła dojechać. Dzień zakończony jak zwykle o godzinie 23 :)
Włosy zakręcone przy użyciu Lokówki BEGOOD A3979, a czerwone pasemka wykonane Pianką koloryzującą Venita Trendy jasna czerwień.
Sklep przechodzi generalny remont - śledź social media aby nie przegapić powrotu ❤️
Gratulacje pierwszego roku! Życzę ich jak najwięcej :)
OdpowiedzUsuńMega urocza stylizacja <3
buziak,
Ola ;)
(m)ole teatralne
Wooow! You look stunning!
OdpowiedzUsuńWyglądałaś w tym abrdzo uroczo!:3
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie
https://kawoholizm.blogspot.com
Hej! Świetny post, jesteś naprawdę megaaa śliczna :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie :
milentry-blog.blogspot.com
wyglądasz rewelacyjnie! <3
OdpowiedzUsuńHi hi jeśli masz na myśli ten rezerwat na Slichowicach to potwierdzam że ludzi tam jest chyba więcej niż na rynku 😆
OdpowiedzUsuńAż tak źle jest z tymi drogami pod Kielcami?!?!😮
No mimo że dzień był trochę pechowy to widzę że sesja mimo wszystko się udała -wyglądasz przepięknie 😍
Pozdrawiam
Lili
Tak ten rezerwat 🤣 Nom to ja już normalnie wole jeździć po mieście niż po okolicznych wsiach 🤣dzięki było ciężko ale dotrwałam do końca 😃
UsuńGratuluję wytrwałości i powodzenia w dalszym rozwoju!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
https://www.monabednarska.com/
Super look ♥
OdpowiedzUsuńOo, super! Życzę dalszych sukcesów w prowadzeniu firmy.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post, a w nim relacja z Verva Street Racing czyli niesamowitej imprezy motoryzacyjnej!♥ Pozdrawiam
Mój blog-KLIK
Pięknie wyglądasz ;) Gratuluję i życzę dalszych sukcesów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.tipsforyoungers.blogspot.com
Piękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńobserwuję!!! ;-*