Menu

środa, 21 sierpnia 2019

Skoczyłam na bungee! + zostałam mamą


Normalni ludzie w PL w niedzielę idą do kościoła rzymsko-katolickiego na niedzielną mszę, jedzą obiad, i zamulają przed TV. Ja nagle wsiałam w auto, i pojechałam skakać na bungee. Jak popełniać samobójstwo to z rozmachem! :)


18 komentarzy:

  1. Ja bym się nie odważyła takiego skoku, a no i gratuluję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawo za odwagę :) ja nigdy w życiu nie weszłabym nawet na platformę, a co dopiero skoczyć.
    Gratulację :) nowy towarzysz domu na pewno sprawi, że nie będziesz się nudzić.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Love your review as always ))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  7. Podziwiam i szanuję za odwagę 😀
    Ja pewnie bym w ostatniej chwili zrezygnowała 😁
    Pozdrawiam
    Lili

    OdpowiedzUsuń
  8. Odważna :D Podziwiam, ja bym chyba nie dała rady :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja bym się nie odważyła, ale podziwiam wszystkich odważnych :)

    OdpowiedzUsuń
  11. I rewelacja, życie jest za krótkie, aby nie próbować nowych rzeczy. Nie podejmować ryzyka, nie szaleć.
    Super,że odwaga w sercu wygrała i skoczyłaś :-D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wow. Zazdroszczę. Sama bym skoczyła. Lubię taką adrenalinę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja też zazdroszczę tego skoku!
    Może kiedyś też to zrobię.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie spróbuj :) Niezapomniane przeżycie :)

      Usuń
  14. Łaaaa! Jak super! :D zazdroszczę! Ja też któregoś dnia skoczę na bungee. Albo że spadochronem? :D w każdym razie skoczę ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2015-2023 Testowy