O tym co się dzieje na #backstage wiedzą tylko ci, co kupili u mnie w outlecie jakiś ciuch, albo wygrali rozdanie na profilu instagramowym.
Miałam nie robić takiego wpisu, co najwyżej dać go jako jeden z rozdziałów do autobiografii, ale podczas porannego "odmużdżania" przy pomocy internetów, trafiłam na ciekawą wypowiedź.
Jeden z księciuniów wypruł się z anonima (widać tylko po odmianie że to facet), że jest oburzony, że otrzymał od firmy "w zużytej przesyłce" - czyli obstawiam że chodzi mu o nic innego, jak to że paczka/koperta (tego już oczywiście nie potrafił sprecyzować więc pozostaje się domyślać) były już wcześniej w obiegu. Odwaga XXI wieku z anomina psuć opinie podając z całej nazwy firmę....
Też bym mogła coś takiego odwalać. Już ponad rok minął jak otrzymałam przesyłkę w pudełku po wcześniejszej firmie - widać było po firmowych taśmach. Jakoś mnie to nie zabolało - a wręcz zainspirowało - abym sama zaczęła tak robić.
Nagonka na ekologię trwa dziś w najlepsze. Biorąc pod uwagę, że po otrzymaniu przesyłki nie wywalam pudełka, tylko następną wysyłkę pakuję w to samo pudełko - mamy ekologiczne rozwiązanie. Zamiast nowopowstałej górki śmieci, jak i konieczności produkcji kolejnego opakowania, to co już powstało jest dalej w obiegu.
Do tego nie wyrzucam już foliowych opakowań czy zabezpieczeń papierowych, z zamówień wysyłkowych ciuchów - zostawiam je do pakowania. Ozdabiam je tylko przewiązując dratwą, wstążką, tasiemką - z odzysku, co akurat mam na stanie. Poniżej przykładowy przebieg jak pakuję i wysyłam ciuch z outlet'a:
Do tego nie wyrzucam już foliowych opakowań czy zabezpieczeń papierowych, z zamówień wysyłkowych ciuchów - zostawiam je do pakowania. Ozdabiam je tylko przewiązując dratwą, wstążką, tasiemką - z odzysku, co akurat mam na stanie. Poniżej przykładowy przebieg jak pakuję i wysyłam ciuch z outlet'a:
Do tego czytając lokalną propagandę, czego to się nie robi z nudów gdy czeka się aż mleko się zagotuje🤣, natrafiłam na artykuł odnośnie makulatury. Wrzucam skan:
Hurtownie już mnie nienawidzą. Argument "możesz wrzucić sobie w koszty" też niewiele daje, bo i tak najwyższy podatek w Polsce to dalej ZUS, a od tego nie da się odliczyć kosztów.
Teraz czas naprawić swoje błędy za czasów bachora. Gdy byłam jeszcze bachorem miałam dziwny pomysł - żeby drukować książki. Tak, poważnie mowię. Gówniane lata, gówniane pomysły. Już zdążyłam o tym zapomnieć, ale porządkując dokumentację w siedzibie znalazłam te druki. Wszystko drukowane jednostronnie, bo drukarka tylko taką opcję posiadała. Jak naprawić swoje dziecięce wybryki wobec otoczenia?
Jedyne co mi przychodzi na myśl to wykorzystywanie awersu tych druczków, do właśnie nadrukowania etykiet wysyłkowych. Zamawiając kuriera lub nadając przez paczkomat potrzebujemy wydrukować etykietę wysyłkową i nakleić ją na przesyłkę. Nie ma w tych druczkach żadnych danych osobowych które wymagałby zniszczenia w niszczarce, są to darmowe ebooki które znajdziemy w google w mniej niż 2minuty. Dużo firm chociażby banki dodaje do teczek przy zakładaniu konta pełno druczków typu Dyspozycja przekazania wynagrodzenia - jestem u siebie wiec mi takie coś niepotrzebne, więc awers kartki mogę wykorzystać lepiej.
Tak samo jak gdy otrzymamy przesyłkę w kopercie bąbelkowej. Z koperty juz zaadresowanej już raczej nic nie zrobimy. Ale folię możemy wyciągnąć z środka i użyć przy wątpliwej przesyłce typu figurka.
Tak samo jak gdy otrzymamy przesyłkę w kopercie bąbelkowej. Z koperty juz zaadresowanej już raczej nic nie zrobimy. Ale folię możemy wyciągnąć z środka i użyć przy wątpliwej przesyłce typu figurka.
A wiecie czego podczas losowania u mnie nagród na IG papierki są w paski? To nic innego jak firmowy papier. Nie bawię się w krypto-reklamy, więc logo odcinam, a kartki wykorzystuję do druku losów.
Mało tego, jeszcze nigdy nie miałam skargi na takie pakowanie! Ostatnio nawet zgarnęłam pochwałę! Na dowód scren:
Może nie spowoduje w ten sposób że mniej drzew będzie wycinanych, może nie spowoduję że pojedziemy na wieś i zastaniemy czysty teren... ale przynajmniej pokazuję palcem wskazującym na siebie.
Bardzo popieram tego typu rozwiązania. Warto brać z Ciebie przykład kochana. 😊
OdpowiedzUsuń❤️
UsuńPodoba mi się ta sprawa! :)
OdpowiedzUsuńSuper :)
UsuńJa też zawsze zostawiam wszystko co zostaje po paczkach, które dostaję - wykorzystuję na prezenty albo do przechowywania - mam pól szafy w pudelkach :D
OdpowiedzUsuńTeż ciekawe rozwiązanie :)
UsuńJa zostawiam i chomikuję wszystko, co sie nada do zabezpieczenia paczki przy wysyłce. Pudełka też zawsze używam powtórnie.
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie. Też mam takie drukowane książki. Już wiem, na co mi sie one przydadzą. Niech żyje ekologia. :)
Oł yea ❤️ :D
UsuńFajnie napisałaś, popieram 🙂 Sama też z racji chomiczych cech, jak mam zapakować przesyłkę, to najpierw się rozglądam po domu i szukam co mogłabym ewentualnie wykorzystać 🙂
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że chomikowanie to bardzo pozytywna cecha :)
UsuńMi również się ta Twoja idea ,bardzo podoba ☺
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
Cieszę się :)
UsuńPomysł na takie pakowanie jak dla mnie rewelacyjny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Mada
💕👍
UsuńZawsze warto dbać o planetę, w każdej czynności jakiej możemy:)
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńTez wykorzystuje paczki i co w paczkach dostaje i podaje dalej :)
OdpowiedzUsuńTo jest nas więcej ;)
UsuńPomysl świetny, brawo. Jeśli pudlo, papier itp. do czegos sie nadają to wykorzystać
OdpowiedzUsuńPewnie nasza planeta jest dla nas tylko jedna :)
UsuńPomysł pakowania super. Ja tez staram sie wykorzystac ponownie kartki, które sa zapisane z jednej strony :)
OdpowiedzUsuńAchhh czyli nie tylko ja tak mam :)
UsuńAż mnie ten post podniósł na duchu, ja też jestem bardzo za ekologią i wysyłając moje książki pakowałam w papiery, kartony z innych firm itp, to co nadaje się do pakowania nie wyrzucam. Mam co prawda kilka zakupionych kopert i z nich czasem korzystam ale głównie wolę te opakowania z odzysku. Tylko ciągle się przy tym stresowałam co pomyślą sobie klienci.
OdpowiedzUsuńMoże po wysyłce wyślij ankietę do kupującego? Jest anonimowa, a jakby się nie spodobało, na pewno by feed back był z sugestią co zmienić ;)
UsuńSuper, że poruszyłaś temat ekologicznego pakowania przesyłek! Polityka środowiskowa wielu firm staje się coraz widoczniejsza i w dobie wielkiego konsumpcjonizmu zauważamy, że zaspokajając własne potrzeby musimy zacząć myśleć o otaczającym nas świecie. Specjalnie zaprojektowane opakowania, ekologiczne kartony i wypełniacze, wielorazowe reklamówki i wiele innych produktów, które wcale nie muszą trafić od razu do kosza. Umiejętne pakowanie towarów może przydać się tak właściwie każdemu z nas. Zwłaszcza teraz, gdy pozbawieni możliwości dalekich podróży wciąż możemy nadawać przesyłki. Dobrze więc wiedzieć, jak robić to z korzyścią dla wszystkich! :)
OdpowiedzUsuń